W końcu po latach pewności siebie i lojalności wobec mojej pracy, postanowiłem zmienić strategię i zapukałem do drzwi sąsiada. Latynoska Bogini była pierwszą rzeczą przede mną i tym jasnoskórym, nieskazitelnym ciałem z krzywiznami, tylko błagającym o dotyk. Mieliśmy intensywną, namiętną, zmysłową sesję, oboje nie byliśmy niezaspokojeni.